Żywienie koni rekreacyjnych

Tekst: „Polski Żłób”

Foto: Paulina Dudzik-Deko

 

Temat żywienia koni rekreacyjnych jest tak samo rozległy, jak bardzo obszerna jest sama grupa tych koni. W gronie tych wierzchowców znajdują się konie różnych ras, w różnym wieku, wykonujące różną pracę – od spontanicznych i krótkich przejażdżek terenowych po lekkie elementy gimnastyczne na ujeżdżalni, a także drobne skoki. Do grupy koni rekreacyjnych możemy zaliczyć konie szkółkowe, konie pracujące w hipoterapii oraz konie zaprzęgowe i sportowe wykonujące lekką i umiarkowaną pracę. Komponując dietę dla tak różnorodnej grupy wierzchowców, warto ustalić najważniejsze potrzeby dietetyczne, które w pierwszej kolejności należy zapewnić wszystkim koniom bez względu na rasę, wiek czy rodzaj aktywności fizycznej, a następnie skupić się nad zapotrzebowaniem energetycznym.

Najważniejszym elementem diety konia jest pasza włóknista objętościowa sucha w postaci siana bądź pasza objętościowa mokra w postaci zielonki pastwiskowej, lizawka solna oraz czysta i świeża woda. Pasza objętościowa pod postacią siana czy zielonki powinna stanowić 90–100% diety wierzchowca rekreacyjnego. Innymi paszami objętościowymi, które powinny być serwowane jedynie w postaci dodatków, są różnego rodzaju sieczki (np. z lucerny), słoma owsiana, wysłodki buraczane, peletki z lucerny, trawokulki, rośliny okopowe jak marchew czy korzeń pietruszki.

Siano przeznaczone na paszę dla koni powinno odznaczać się nienaganną jakością. Wykluczone jest podawanie siana zapleśniałego, zakurzonego czy zapiaszczonego. Siano powinno charakteryzować się przyjemnym aromatem, dla pierwszego pokosu jasnozieloną barwą, dla drugiego pokosu ciemnozieloną oraz wyróżniać się przewagą liści nad łodygami. Optymalnym terminem pokosu siana dla koni jest faza kłoszenia się traw, która w polskim klimacie przypada mniej więcej na drugą połowę maja lub faza kwitnienia przypadająca na pierwszą połowę czerwca. Dla koni bardzo cenny jest także drugi pokos, tak zwany potraw, koszony zazwyczaj w okolicach sierpnia. Siano koszone w takich terminach czy zielonka pastwiskowa stanowią główne i najważniejsze źródło pożywienia wszystkich koni. Pasza objętościowa tych rodzajów jest pożywieniem, do którego układ pokarmowy konia jest świetnie przystosowany. Ten rodzaj paszy jest bogaty w niezbędne dla zachowania zdrowia wierzchowców włókno pokarmowe oraz dodatkowo aminokwasy, kwasy tłuszczowe, witaminy i minerały. Włókno jest niezbędne do odpowiedniej stymulacji układu pokarmowego do odpowiedniej pracy oraz stanowi bardzo ważne źródło energii każdego konia. Włókno pokarmowe inaczej nazywane węglowodanami strukturalnymi obejmuje celulozę, lignocelulozę i ligninę. Włókno to – zwyjątkiem ligniny – jestrozkładane przez pożyteczne drobnoustroje zasiedlające jelito grube, a uwalniane w tym procesie lotne kwasy tłuszczowe są wchłaniane do krwiobiegu, a następnie wykorzystywane przez konia jako energia. W miarę przebiegu procesów fermentacyjnych zjawisko to zachodzi stopniowo, stąd można często spotkać się z terminem „energii wolnouwalnianej“.

Siano koszone w późnym terminie, tak jak w drugiej połowie czerwca czy w lipcu odznaczające się dużym udziałem łodyg i mniejszym udziałem liści, jest zdecydowanie mniej odżywcze niż siano cięte w fazie kwitnienia lub kłoszenia. Siano koszone późno odznacza się znacznie mniejszym udziałem białka i witamin, a wyższym udziałem niestrawnego włókna w postaci lignin, podobnie jak słoma.

Dla niektórych koni rekreacyjnych niewielki dodatek żywieniowy może stanowić pasza treściwa. Należą do niej ziarna zbóż takie jak owies, jęczmień, kukurydza a dodatkowo otręby owsiane, pszenne, makuchy (lniany, konopny, z wiesiołka), śruty (sojowa) czy nasiona roślin oleistych (siemię konopne, siemię lniane, pestki słonecznika, dyni). Pasza zbożowa zbudowana z węglowodanów prostych takich jak skrobia, jest trawiona w jelicie cienkim konia i stanowi szybki zastrzyk dodatkowej energii (tak zwana energia szybkouwalniana). Tłuste makuchy, tłuste śruty czy bogate w białko i tłuszcz nasiona roślin oleistych, podobnie jak zboża, trawione są w jelicie cienkim, jednak w odróżnieniu od skrobi tłuszcz stanowi energię wolnouwalnianą… Czytaj więcej w majowym numerze „Koni i Rumaków”

Shopping Cart
Scroll to Top