Woda jest zdecydowanie najważniejszym elementem diety, ponieważ nawet niewielkie jej niedobory powodują wystąpienie szeregu niekorzystnych objawów prowadzących do upośledzenia wielu funkcji organizmu. Nie bez znaczenia jest również jakość wody, gdyż musi ona odpowiadać standardom zarówno pod względem chemicznym, jak i mikrobiologicznym.
Tekst: Arkadiusz Szałata
Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa
Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
e-mail: arkadiusz.szalata@gmail.com
Foto: Dreamstime
Woda była najprawdopodobniej jednym z pierwszych związków chemicznych, jakie powstały na naszej planecie, a ze względu na swoje specyficzne właściwości fizykochemiczne wywarła ogromny wpływ na rozwój życia na Ziemi. Uważa się, że pierwsze organizmy wykształciły się właśnie w środowisku wodnym i mimo wyjścia, w toku ewolucji, zwierząt na ląd wszystkie procesy życiowe zachodzące w ich ciałach odbywają się nadal tylko w obecności wody. W efekcie żadna forma materii nie wykazuje jakichkolwiek oznak życia, w biologicznym tego słowa znaczeniu, bez udziału wody.
Funkcje
Ciało zwierząt składa się w 60-75% z wody, głównie w zależności od poziomu otłuszczenia i wieku – im zwierzę młodsze, tym większe jego uwodnienie. Poszczególne tkanki ciała cechują się różną zawartością wody, najwięcej znajduje się jej w mięśniach (ok. 80%), stosunkowo dużo w tkance tłuszczowej (45%), kości zawierają już tylko ok. 30% wody, a zęby zaledwie 5%. Jak wspomniano wcześniej, woda będąc składnikiem płynów ustrojowych, tworzy środowisko dla przemian metabolicznych, rozpuszczają się w niej związki organiczne i mineralne, dzięki czemu zapewnia dopływ składników odżywczych do wszystkich komórek organizmu, a jednocześnie transportuje końcowe produkty przemiany materii, które są usuwane poza organizm. Niezwykle ważna do funkcjonowania zwierząt w różnych warunkach klimatycznych jest termoregulacyjna funkcja wody. Do jej odparowania potrzeba dużo energii, więc podczas silnych upałów, gdy temperatura ciała zwierząt zaczyna się podnosić, mogą one odprowadzić nadmiar ciepła wraz z parującym potem. Z kolei w mroźne, zimowe dni wykorzystywana jest inna właściwość wody – wysoka pojemność cieplna. Będąc głównym składnikiem krwi, rozprowadza ona ciepło z wnętrza organizmu do kończyn i innych części ciała cechujących się niekorzystnym stosunkiem powierzchni do objętości, jak np. małżowiny uszne. Woda jest również niezbędna do prawidłowego przebiegu trawienia oraz wchłaniania składników pokarmowych zawartych w paszy, tworzy środowisko życia dla mikroorganizmów zasiedlających jelito ślepe, odpowiedzialnych za rozkład włókna. Woda odgrywa szczególną rolę przy wychowie źrebiąt, ponieważ jest głównym składnikiem mleka (niemal 90%).
Źródła
Woda jest pobierana oczywiście z poideł oraz razem z paszą, jednak część dobowego zapotrzebowania jest pokrywana z przemian metabolicznych. Otóż podczas „spalania” poszczególnych składników pokarmowych powstają pewne ilości wody, ze 100 g tłuszczu – ok. 107 g wody, ze 100 g cukrów – 56 g, a ze 100 g białka – tylko 41 g wody, przy czym stanowi ona jedynie część jej dobowego obiegu w organizmie. Woda zawarta w paszy działa korzystniej niż ta pobrana z poidła, ponieważ uwalnia się powoli, w miarę postępu trawienia ścian kolejnych komórek roślinnych. W efekcie stopniowo przenika ona do układu krwionośnego, nieznacznie tylko podnosząc ciśnienie krwi i nie pobudzając niepotrzebnie narządów do jej wydalania.
Straty
Straty wody związane są głównie z usuwaniem zbędnych produktów przemiany materii przez nerki, tą drogą organizm może wydalić nawet 50% wody. Duży udział w dawce pasz zawierających znaczne ilości składników mineralnych lub białka, jak melasa czy rośliny motylkowate, wiąże się z koniecznością wydalenia dużych ilości moczu, co jednocześnie generuje zwiększone zapotrzebowanie na wodę, o czym należy pamiętać. Dorosły koń o masie ciała ok. 500 kg dziennie wydala od 5 do 15 litrów moczu, przy czym ilości te zmieniają się w zależności od temperatury otoczenia, składu dawki pokarmowej i innych czynników. Wydalanie następuje również w postaci potu i pary wodnej przez skórę, osiągając różną wielkość w zależności od intensywności wykonywanej pracy, średnio 25% dziennych strat wody. Należy mieć to na uwadze, jeśli konie pracują intensywnie podczas upalnej pogody. Nie można również zapomnieć o płucach, w których w czasie wentylacji zachodzi ciągłe parowanie wody (ok. 20% strat) oraz jelitach, gdzie woda tracona jest w niewielkich ilościach (5%) wraz z kałem, dzięki skutecznej resorpcji w jelicie grubym. Ilość wody, która pozostaje w kale, zależy jednak głównie od strawności paszy – gdy strawność spada to rośnie ilość wydalanego kału, a tym samym traconej wraz z nim wody. Dopiero w wypadku schorzeń przewodu pokarmowego, gdy dojdzie do biegunki, straty te stają się bardzo duże i stanowią poważne zagrożenie dla równowagi ustroju, ponieważ dodatkowo dochodzi zwykle do niedoboru elektrolitów, zwłaszcza u źrebiąt.
Zapotrzebowanie
Największe wymagania wodne mają zwierzęta młode, rosnące, które potrzebują nawet do 10 litrów wody na 100 kg masy ciała. Podobne zapotrzebowanie wykazują ciężko pracujące konie dorosłe oraz karmiące klacze. Wraz z mlekiem wydzielają one od 10 do 15 litrów wody dziennie! Nieco mniejsze zapotrzebowanie mają konie pracujące lekko (25-35 litrów nadzień) oraz nie pracujące (15-25 litrów). Zapotrzebowanie na wodę można również określać na podstawie ilości przyjętych pasz, po uprzednim przeliczeniu ich na suchą masę. Wynosi ono od 3 do 3,5 litra wody na każdy kilogram suchej masy paszy, w zależności od stopnia strawności (pasze treściwe – pasze objętościowe), o czym wspomniano wcześniej.
Niedobór
Przy niedostatecznym zaopatrzeniu w wodę dochodzi do szeregu objawów, których intensywność zależy od stopnia odwodnienia. Już przy utracie ok. 5% wody z organizmu następuje zagęszczenie moczu i spadek apetytu. Powyżej 10% dochodzi do zaburzenia niektórych funkcji życiowych, jak koordynacja ruchowa, a przy 15% błony śluzowe zaczynają pękać, pojawiają się również zaburzenia nerwowe. Niedobór wody w organizmie na poziomie 20% wiąże się z realnym zagrożeniem życia konia.
Jakość
Woda przeznaczona do pojenia koni powinna odpowiadać jakością wodzie pitnej dla ludzi. Szkodliwe są zarówno zanieczyszczenia chemiczne, np. metale ciężkie, jak również mikrobiologiczne, w postaci niebezpiecznych dla zdrowia bakterii. Mogą się one pojawić w wodzie, gdy w pobliżu jej ujęcia wylewane są nieczystości z szamb lub gnojowica.