22-letni reprezentant Niemiec Marvin Jungel zwyciężył w PKO Bank Polski Grand Prix o nagrodę PKO Banku Polskiego pod patronatem Prezydenta Miasta Świnoujście, który był zwieńczeniem międzynarodowych konkursów w skokach przez przeszkody na CAVALIADZIE Summer.
Do rywalizacji stanęło 35 par, reprezentujących pięć państw. Parkur w tym konkursie okazał się bardzo selektywny. Do rozgrywki awansowały tylko trzy pary. Najtrudniejszym elementem był potrójny szereg, skakany pod koniec parkuru. Trudna okazał się też linia od triplebaru na sześć kroków galopu do dużego oksera oraz drugi z szeregów – dwie ażurowe stacjonaty PKO Banku Polskiego. To głównie na tych kombinacjach pojawiały się błędy, zawodnicy musieli też martwić się o normę czasu. Sama rozgrywka była bardzo interesująca. Każdy z zawodników wiedział już, że otrzyma wysoką nagrodę, dlatego nikt nie bał się ryzykować. Każdy zawodnik, który wjeżdżał na parkur robił lepsze skróty, szybciej galopował i kolejno obejmował prowadzenie.
Zwycięstwo tego młodego zawodnika z Niemiec nie jest zaskoczeniem. Marvin Jungel miesiąc temu wygrał hamburskie derby, jeden z najbardziej prestiżowych konkursów na świecie. W Świnoujściu co prawda startował na innym koniu niż w Hamburgu, ale i jego koń Pessoa C po ogierze Cicero Z Van Paemel okazał się świetnym rumakiem, który rozpoczyna przygodę z wielkim sportem.
– Jestem przeszczęśliwy. Mój koń skakał świetnie przez całe zawody nie popełniając ani jednego błędu. Pessoa C ma dopiero 8 lat, dlatego tym bardziej cieszy mnie to zwycięstwo. Parkur był dzisiaj bardzo trudny, tylko trzy bezbłędne przejazdy i bardzo szybka rozgrywka, więc jestem bardzo dumny. Myślę, że najtrudniejszy był potrójny szereg, wiele koni sobie z nim nie poradziło – mówi Marvin Jungel. I dodaje – Jesteśmy na samej plaży, mamy piękną pogodę, zawody były bardzo udane i mam nadzieję, że będę mógł tu jeszcze nieraz wystartować.
Drugie miejsce zajęła Carla Winkelmann na Enno 55, a trzecia pozycja należała do Polaka – Adama Nicponia oraz wałacha Counter.
Warto wspomnieć też o zawodnikach, którzy uplasowali się w pierwszej dziesiątce. Tuż za podium miejsce zajął Dawid Skiba na Odilon Van Het Bevrijdthof, następnie: Philipp Schober (GER) na Guesssina, Martin Rozynek na Kamir Red Wine, Piotr Szmytkowski na Tigrina, Christoph Lanske (GER) na Catching Fire 14, Cassandra Orschel na Van Der Vaart R i Daniela Haase (GER) na M Quality.
W rozgrywanym wcześniej finale Małej Rundy o nagrodę TVP Sport, pod patronatem Polskiej Organizacji Turystycznej wygrał Jan Bobik i Hasala. Drugie miejsce zajęła Monika Pasik i Coca Light Semilly. Ostatnie miejsce podium wywalczyła Niemka Franziska Lass na koniu Concetto N.
Konkurs ostatniej szansy o wysokości 135 cm o nagrodę Nuba Equi, pod patronatem Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu został zdominowany przez Niemców. Na miejscu pierwszym – Christoph Lanske, który na Strawberry Girl wygrał wcześniej dwa konkursy Małej Rundy, tym razem pokonał parkur bezbłędnie na klaczy Lady. Miejsce drugie wywalczyła Daniela Haase i wałach Kyamant Van’t Spieveld. Podium zamknęła reprezentantka Polski, Daria Kobiernik dosiadająca 10-letniej klaczy Colette.
Źródło: cavaliada.pl